Obiekt turystyczny składający się z 11 apartamentów na 1. linii do morza na wyspie Hvar

W sercu Hvaru, w otoczeniu spokojnej przystani, gdzie urok i spokój współgrają ze sobą, na pierwszej linii od morza, znajduje się niezwykła siedziba, siedziba pocałowana kaprysami czaru.
Z tego miejsca, położonego w odosobnionej zatoce tuż przy pięknej plaży, rozpościera się widok na turkusowe morze, którego oblicze odzwierciedla kunszt królestw elfów.

Na porośniętym bujną zielenią terenie o powierzchni 1094 metrów kwadratowych, ten wyjątkowy dom opowiada swoją historię, szczycąc się pobliską piękną plażą, będącą przystanią dla małych statków.

Nietypowy dom o powierzchni 694 m2 (powierzchnia użytkowa 550 m2), zachwycający swoją wyjątkowością, rozciąga się na trzech poziomach, prezentując 11 w pełni wyposażonych apartamentów na wynajem , z których każdy jest sanktuarium z prywatną łazienką i kuchnią. Śródziemnomorski duch rozbrzmiewa w korytarzach, a towarzyszy mu śpiew siedmiu balkonów i dwóch tarasów, wszystkie ozdobione widokami, które pieszczą duszę falującymi odcieniami morza.

Za drzwiami znajduje się okazałe wejście, przedsionek z recepcją, garaż na dwa samochody, 10 miejsc parkingowych, schronienie dla rydwanów lądowych oraz otwarte wnęki dla osób ogarniętych żądzą podróżowania.

Jednak w gobelinie możliwości rozwija się dodatkowa łaska — architektoniczny sonet zapowiada ekspansję tego schronienia. 40-metrowa przestrzeń wodna, krystaliczny basen i szepty trzech kolejnych apartamentów, otulonych wdziękiem, wabią.
Ta eteryczna symfonia osiąga swój szczyt w planowaniu dodatkowego garażu, co z rozmachem przypieczętowuje tę wizję.

Magnum opus tego domu, położonego tuż nad turkusowym morzem, rozbrzmiewa w widokach, które śpiewają swoją balladę przez cały rok. To prawdziwy klejnot w koronie bytu, którego nie można przegapić w tańcu czasu.

Uwaga: Istnieje projekt hotelu butikowego, który mógłby zastąpić istniejącą konstrukcję, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Cena przekracza 2 miliony euro.